KS Wisłoka Nowy Żmigród - strona nieoficjalna

Sobniów Jasło 2:1 Wisłoka Nowy Żmigród

1:0 - Bartosz Opałka 15'
2:0 - Artur Żuraw(karny) 25'
2:1 - Sławomir Chopiak 47'

Wisłoka: Jurusik-K.Klich,Szurek,Kurczaba,Młynarczyk-Chopiak,Wierdak,B.Klich,R.Krajciewicz-J.Cyran,Kozioł oraz Krawczyk.

Wisłoka dopiero w 6 meczu znalazła swojego pogromcę. To zespół Sobniowa dobrze zaczął mecz i co chwila było groźnie pod bramką Jurusika. W 20 Sobniów w zamieszaniu podbramkowym umieszcza piłkę w siatce. Kilka minut później nasza obrona łapie napastnika gospodarzy na ofsajdzie, jednak sędzia boczny nie reaguje, zawodnik Sobniowa zostaje faulowany w polu karnym, sędzia dyktuje rzut karny i wyciąga czerwoną kartkę....ale nie wie komu ją dać, konsternacja trwa dość długo, żaden z zawodników Wisłoki nie przyznaje się do faulu, a sędzia nadal czeka z czerwonym kartonikiem. W końcu metodą chybił trafił pokazuje czerwień S.Szurkowi, ale czy słusznie nie wiadomo do teraz. Po tej przerwie, Sobniów wykorzystuje rzut karny, a Wisłoka grając w 10 w końcu się budzi i zaczyna grać. W doliczonym czasie I połowy B.Klich uderza z rzutu wolnego, jednak bramkarz Sobniowa paruje piłkę na słupek.

Od początku II połowy Wisłoka narzuca swój styl gry, chodź gramy w 10 to wydaje się jakby zespół z Sobniowa grał w osłabieniu. Już w pierwszej akcji II połowy S.Chopiak wjeżdża z piłką w pole karne i umieszcza piłkę w siatce. 2 min później faulowany w polu karnym jest S.Chopiak,sędzia wskazuje na 11 metr do piłki podchodzi B.Klich ....i trafia w bramkarza. Zespół Sobniowa ograniczał się tylko do wybijania długich piłek na napastników. Napór Wisłoki trwał jednak nic nie chciało wpaść. W doliczonym czasie gry K.Kozioł wrzuca w pole karne do M.Kurczaby a ten uderza po ziemi i piłka o centymetry mija słupek.

Trzeba przełknąć gorycz porażki, ale zespół Wisłoki mimo braków kadrowych i gry w 10 znowu pokazał charakter i wolę walki.

Kolejny mecz nasz zespół rozegra już na własnym boisku. W niedzielę przeciwnikiem będzie LKS Głowienka, a mecz rozpocznie się o 16:30.