Menu główne
Statystyki
zalogowanych i 2 gości
dzisiaj: 87, wczoraj: 66
ogółem: 916 296
statystyki szczegółowe
Logowanie
Aktualności
Katastrofa. Czwarta porażka z rzędu.
Kolejny mecz, kolejna porażka. Tym razem pogromcą Wisłoki okazało się Zamczysko Odrzykoń. To już czwarta z rzędu porażka naszego zespołu.
Do Odrzykonia pojechaliśmy mocno osłabieni, choć nie powinno to stanowić żadnego usprawiedliwienia. Kontuzje uniemożliwiły występ Konradowi Pęcakowi i Mirkowi Fornalowi, za żółte kartki pauzował Bartosz Klich, a na zbiórce w ogóle nie stawili się Konrad Cyran i Mariusz Kurczaba.
Lepiej mecz rozpoczęli gospodarze, którzy świadomi osłabienia Wisłoki, ruszyli do mocnych ataków. Gdy udało się przetrwać napór gospodarzy, powoli dochodziliśmy do głosu. Swoje okazje mieli m.in Karol Klich, jednak jego strzały parował bramkarz gospodarzy oraz Marcin Walczyk, który po indywidualnej akcji minimalnie chybił. Do przerwy bezbramkowy remis.
Kilka chwil po rozpoczęciu drugiej połowy, w zamieszaniu podbramkowym najlepiej zachowuje się napastnik gospodarzy i pokonuje bezradnego Jurczyka. Gdy wydaje się, że gospodarze pójdą za ciosem, nasz zespół wyprowadza kontratak: Karol Klich uderza z 16 metrów, bramkarz gospodarzy paruję piłki wprost pod nogi nabiegającego Walczyka i mamy remis. Niestety, minutę później przyjdzie nam grać w osłabieniu. Drugą żółtą kartkę otrzymuje Radosław Krajciewicz, czego konsekwencja jest opuszczenie boiska. Gospodarze, jak wytrawny bokser, natychmiast to wykorzystują, posyłając jednego zawodnika więcej do ataku. Na efekty nie czekali długo, bo już kilka minut po czerwonej kartce, zdobywają zwycięską bramkę. Nasz zespół próbował odpowiedzieć, a najbliżej szczęścia był Walczyk, który z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę.
Katastrofa. W tym miejscu wypada tylko przytoczyć 'nieśmiertelną' okładkę gazety "Fakt":
Brawo dla admina za okładkę.Dość mydlenia ze nic się nie stało ze "kolejny mecz z jakimiś tam kołkami znów przegraliśmy za tydzień będzie lepiej" Tak się właśnie wygląda frajerstwo i gwiazdorstwo. Brawo.Na wiosnę się nie pozbieracie i nie będą potrzebne już żadne kontrakty czy jak wy to tam mówicie.
A co nato kierownik drużyny jakie proroctwa może coś napisze co sie dzieje w zespole że tak przystawiło..
a moze to poprostu ignorancja przeciwnika to ze ktos ma mało pkt to nei znaczy ze nie potrafi zagrac dobrze
chociaż nie lubię czrnych jasło to jednak potrafili ukarać niesfornych zawodników, nomen omen - naszego gwiazdorka również, czy cyran i kurczaba zostaną ukarani? bo to są jaja, żeby tak olać Wisłokę.
anonim - ciebie kiedyś ten kompleks niższości w stosunku do Casiego zabije...
Z pozytywnych rzeczy cieszy skuteczność Marcina Walczyka.
nie znam człowieka który by casiego traktował poważnie skoro on sam tego nie robi
A Cyran w okręgowce leciał w kulki to i teraz ma gdzieś grę :) wcale się mu nie dziwię. Dopóki niektórzy ludzie będą w okół tego klubu, m.in. ponoć kierownik drużyny, to nie będzie dobrze :)
Cyran przyjdz do nienaszowa
wini kierownik zarzad wszysc tylko nie nasze wielkie gwiazdy jusz szukaja winych z tego co slychac to maja rezygnowac i wtedy wielcy krzykacze beda mieli okazje sie wykazac ale znajac zycie to nawet na zebranie nie przyjda tylko sie przed komputerem pajacuja
Dla tych co nie wiedzą byłem w szkole i nie dałem rady być , jeśli coś komuś nie pasuje to niech mi powie.
Admin skoro udostępniasz i nie blokujesz komentarzy. To wystawiaj wszystkie i nie leć w ......Napisałem 3 i w każdym była prawda i tylko prawda to dlaczego ich tu nie ma.Dalej głaskajcie wszystkich zawodników i im cukrujcie.A oni i tak mają was i nas w d....Kolejny zawodnik tym razem z Jedlicza podziękował za grę. Tak dalej i wiosna będzie nie dla piłki w Zmigrodzie.
Admin: przecież wszystkie wstawiam, które nie są obraźliwe i nie mają wulgaryzmów. Widocznie Twoje takie rzeczy zawierały.
odwalcie sie od konrada, był w szkole to nie bylo go na meczu i tyle w tym temacie
ukaramy ich nie dostana pensji haha albo zostana odsunieci od druzyny haha i bedziemy grac w 8 obudzcie sie ludzie to amatorska druzyna nie nakarzesz cos komus chce bedzie nie chce to trudno
Pisze do was z daleka bo od dawna na sercu leżała mi ta drużyna nawet dawno w niej grałem i to za darmo. Ale czytam to wszystko i sledze to widzę ze u was nie graja jacyś piłkarze z ambicją z zaangażowaniem z polotem tylko jacyś przebierańcy.A może to cyrk a nie drużyna piłkarska.Bo tylko tak się pewne zwierzaki w cyrku zachowują jak chcą to robią to co chcą i jak chcą.Okładka sama mówi za siebie żenada i frajerstwo
