Menu główne
Statystyki
zalogowanych i 2 gości
dzisiaj: 84, wczoraj: 66
ogółem: 916 293
statystyki szczegółowe
Logowanie
Aktualności
Derby dla Wisłoki!!!
Gaudium Łężyny - Wisłoka Nowy Żmigród 1:2 (0:0)
1:0 P. Smoleń 51'
1:1 Walczyk 52'
1:2 Walczyk 82'
Derby dla Wisłoki! W tym meczu licznie zgromadzeni kibice na stadionie w Łężynach zobaczyli wszystko. Piękne akcje, parady bramkarzy, w końcu gole warte kamer telewizyjnych.
Początek był wyrównany. Padło kilka strzałów na bramkę z obydwu stron, jednak na posterunku byli bramkarze. Z biegiem czasu do głosu doszli gospodarze. Gaudium atakowało coraz śmielej, a czyste konto Wisłoka zawdzięczała tylko młodemu Jurczykowi, który pewnie bronił strzały przeciwników. Do końca pierwszej połowie Wisłoce nic nie wychodziło. Nasze ataki były chaotyczne, a gra w obronie nerwowa. Do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy.
Od początku drugiej połowy na boisku pojawił się Kurczaba, który zmienił R. Krajciewicza.
W 51 minucie po rzucie rożnym w zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował się Paweł Smoleń, umieszczając piłkę w bramce Wisłoki.
Nasza drużyna odpowiedziała błyskawicznie! Dośrodkowanie z prawej strony Szyndaka na pięknego gola strzałem pod poprzeczkę zamienił niezawodny w tym sezonie Walczyk.
Gaudium sił wystarczyło na 70 minut spotkania. Od tego momentu przeważać zaczęła Wisłoka. Zawodnicy rywali zostawiali dużo wolnego miejsca naszym piłkarzom, którzy coraz śmielej atakowali bramkę strzeżoną przez Musiała.
Bezradne momentami Gaudium uciekało się do brutalnych fauli. Najbardziej odczuł to nasz bramkarz, który kilkukrotnie został niemiłosiernie poturbowany.
W 82 minucie Wisłoka przeprowadziła piękną akcję lewą stroną boiska, a podanie Wierdaka na bramkę zamienił nie kto inny jak Marcin Walczyk.
Do końca Wisłoka zdawała się kontrolować spotkanie, choć Gaudium miało dobre okazje z rzutów wolnych, które jednak nie potrafiło wykorzystać
Cieszy wynik tak ważnego meczu, cieszy również gra. Komplet punktów po 3 meczach napawa optymizmem.
brawo wisłoka oby tak dalej
Można powiedziec, ze wczoraj graly 2 najlepsze druzyny w lidze, brawo dla Łeżyn za walke.
Bravo Wisłoka!!! Takie mecze aż milo ogladac, druga bramka piekna walczyk z wierdakiem rozklepali obronę gaudium.
Tak trzymać
Brawo Panowie zawodnicy i trener. Świetne ustawienie i piękna gra. Niestety tego nie można powiedzieć o bramkarzu który od nas odszedł ponieważ w trzech meczach puścił 8 bramek. Brawo Mateusz Jurczyk.
to jest to, co chlopaki graja, a ktos mowil kiedys ze w A klasie nie beda sobie radzic. Jednak gra w okregówce robi swoje, młode chłopaki a graja dojrzale i mądrze.
W niedzielę wam pokażemy jak się gra w A klasie. Rozklepiemy waszą obronę.
ha ha ha
Chłopcy od propagandy sukcesu pieją z uwielbienia gry Wisłoki w komentarzach. Prawda niestety jest ponura ponieważ Wisłoka ze swoimi umiejętnościami zrobiła myk-myk w Okręgówce. Panowie nie czarujcie czytających bo każdy wie, że nawet jeśli by się wam udało jeszcze raz wejść do Okręgówki to pytam się z czym? Przeczytajcie sobie komentarze zamieszczone na tej stronie z meczy granych przez nas w Okręgówce, które były jednym wielkim stękaniem. Chcecie sukcesów to do roboty a nie gadania jacy to wy mocni w A klasie jesteście. Bo niedługo czeka nas to samo co JKS Czarni 1910 Jasło- pierwsze miejsce od końca.
Tak rozklepiecie jak ostatnio? 7 dostaniecie i do domu:)
Moze i Wisloka nie ma jeszcze po co pchac sie do okregowki, ale jak nie Wisloka sie nie nadaje, to reszta drużyn tym bardziej. Pozdro
Wejść po to, żeby spaść a potem zmieniać zarząd? Już ten temat przerabialiśmy. A pieniądze kto da? Bo jeśli da to chyba po to żeby je wyrzucić w błoto.Jak nie idzie to wszyscy obecni optymiści piszą "graliśmy dobrze ale zabrakło szczęścia"... a tu nie o szczęście chodzi tylko umiejętności piłkarskie i zasoby ludzkie. Jeden sezon w Okręgówce i gwiazdorstwo panom się marzy. Jeden taki asior odszedł od nas i co pokazuje ? Osiem razy w trzech meczach wyciągał piłkę z siatki zagrał parę meczy w Okręgówce i dzięki znajomościom poszedł wyżej. Nie oceniajcie panowie forumowicze innych drużyn bo to dopiero pierwsza runda i trzy mecze.
